Metody walki z tłuszczem na udach – ćwiczenia, liposukcja i odchudzanie

HomeĆwiczenia

Metody walki z tłuszczem na udach – ćwiczenia, liposukcja i odchudzanie

Ćwiczenia a ginekomastia
Dlaczego warto ćwiczyć w domu i jak to robić?

Tłuszcz to wróg każdej kobiety. Mały tylko odsetek pań przyznaje, że lubią swoją nadwagę czy otyłość. Zdecydowana większość chciałaby wyglądać szczupło i wiele dałaby za to, żeby wrócić do mniejszego rozmiaru. Nadwaga czy otyłość coraz częściej objawia się już u dzieci, ale nie zmienia to faktu, że zazwyczaj dopada nas w średnim wieku, kiedy to hormony w ciele zaczynają szaleć, ruchu jest coraz mniej, a dieta jest coraz mniej zdrowa. Jeżeliby spojrzeć na kwestie odchudzania ud, to do wyboru mamy właściwie 3 metody: odsysanie tłuszczu z ud, katorżnicze ćwiczenia, które nastawione są na spalanie tłuszczu oraz zmianę nawyków żywieniowych i przyjmowanie mniejszej ilości kilokalorii.

Liposukcja ud – metoda droga ale skuteczna

Promowana coraz częściej liposukcja ud, to doskonały sposób na zrzucenie zbędnego tłuszczu. Podczas zabiegu lekarz pracuje tylko i wyłącznie nad tą konkretną partią ciała i dopasowuje ja do oczekiwań klientki. Metoda co prawda jest stosunkowo droga, ale biorąc pod uwagę cenę tych wszystkich diet cud, karnetów na ćwiczenia i spalaczy, które mają umożliwić nam posiadanie pięknego ciała, to i tak koszt wart jest zachodu. Odsysanie tłuszczu z ud ma tę zaletę, że podczas wykonywania zabiegu nie tracimy tkanki tłuszczowej tam, gdzie nie chcielibyśmy jej tracić, czyli na przykład w biuście czy na twarzy.

Odchudzanie poprzez dietę

Od tego sposobu zaczyna większość kobiet, które mają problemy z nadmierną ilością tłuszczu. Z początku panie decydują się na samodzielne komponowanie sobie jadłospisów albo korzystają z tych ogólnodostępnych, jakie można znaleźć np. w sieci, później jednak przerzucają się na mocniejszy oręż. Kupują gotowe systemy odchudzania, które raz bywają skuteczne, a innym razem całkiem bezużyteczne. Odchudzanie nie działa niestety tak, jak liposukcja ud. Podczas jego trwania tracimy tkankę tłuszczową z całego ciała, tak jak wspomnieliśmy wcześniej, również z tych miejsc, z których nie chcemy jej tracić. Bardzo często natomiast zdarza się tak, że najbardziej problematyczne miejsca pozostają oporne na odchudzanie i dla przykładu uda wcale nie zmieniają swojego wyglądu.

Ćwiczenia fizyczne

W takim momencie zdajemy sobie sprawę, że tylko intensywne ćwiczenia spowodują, że zaczniemy spalać kalorie. Jak wiadomo natomiast, żeby stracić 1 kg masy ciała, należy spalić 7 tysięcy kalorii. Biorąc pod uwagę, że zwyczajny pączek ma ich ok. 400, tłumaczymy sobie to tak, wystarczy ćwiczyć tak długo, żeby spalić ostatnie 17 i pół pączka i już jesteśmy lżejsze o kilogram. Z tym, że 400 kcal to ok. godzina intensywnych ćwiczeń, spalenie 1 kg zajmuje więc ponad 17 długich godzin męczącego treningu. Nie twierdzimy, że liposukcja ud jest dobra na spalanie, podczas jednego zabiegu usunąć można 500 ml tłuszczu, więc z pewnością nie jest to te 17 pączków, ale efekt wagowy nijak ma się do efektu wizualnego.

Utrata kilograma masy ciała może dać mniejszy rezultat, niż stracenie 0,5 litra tłuszczu. Koło się więc zamyka i znowu dochodzimy do wniosku, że najlepszym pogromcą tłuszczu na naszych nogach, jest liposukcja ud.

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: 0